Górnośląskie Zagłębie Węglowe kryje pod ziemią, oprócz złóż węgla, także olbrzymie ilości metanu. Dla górników gaz ten oznacza zagrożenie, często śmiertelne. Jednak metan to nic innego jak gaz ziemny, cenny surowiec i paliwo, które Polska w większości importuje. PGNiG razem ze spółkami górniczymi zaczyna sięgać po to bogactwo.
Niebezpieczny towarzysz węgla
Metan w polskim górnictwie węgla kamiennego jest gigantycznym problemem. W 2018 r. wydobycie węgla wyniosło 63,4 mln ton, z czego 80 proc. – czyli ok. 50 mln ton – z pokładów metanowych. A to oznacza, że zdecydowana większość robót górniczych wszelkiego rodzaju prowadzona jest w warunkach wysokiego zagrożenia metanowego. Mimo coraz lepszych technik zapobiegania wypadkom, w ciągu ostatnich 10 lat w polskich kopalniach doszło do 31 zapaleń lub eksplozji metanu. Środki bezpieczeństwa kosztują, a przestoje związane z podwyższonym poziomem niebezpiecznego gazu podnoszą koszty wydobycia, czyli i cenę węgla.
Gilowice – test możliwości
Pierwszy eksperyment odmetanowania odbył się w Gilowicach. Tam jednak nie planuje się wydobycia węgla, a cały pilotaż był testem możliwości zastosowania technologii odmetanowania. Prace przebiegły pomyślnie. Przy ustabilizowanym ciśnieniu udało się uzyskać średnio 5, a maksymalnie 10 tys. m sześc. gazu na dobę. Gaz od kwietnia 2019 r. zasila generator o mocy 0,9 MW, a produkowana przez niego energia elektryczna trafia do sieci. W ten sposób potwierdzono, że dzięki odpowiednim zabiegom z pokładów węgla można wydobywać i zagospodarować znaczące ilości metanu. Udało się to, czego nie zdołali zrobić kilka lat temu Australijczycy z Dart Energy, którzy pracowali na tych samych odwiertach. Otrzymali jednak minimalne przepływy gazu, prawdopodobnie z powodu niedostosowania swojej technologii do polskich warunków geologicznych.
PGNiG efekty w Gilowicach osiągnęło dzięki dopracowaniu technologii szczelinowania hydraulicznego, znanego głównie z wydobycia gazu z łupków. PGNiG z powodzeniem zastosowało szczelinowanie przy wydobyciu na swoich koncesjach w Pakistanie tzw. gazu zaciśniętego (tight gas), czyli uwięzionego w różnego rodzaju piaskowcach. Eksploatacja takich złóż uchodzi za dużo trudniejszą niż tych łupkowych, znanych z Ameryki Północnej.
Całość: https://wysokienapiecie.pl/20382-pgnig-siega-po-nowe-zloza-gazu-ukrytego-w-weglu/